Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2019

Duchowe przyczyny chorób - rozmowa z moją "chorobą"

Obraz
Jakiś czas temu napisałam artykuł na tym blogu "Medytacja samoświadomości", w którym opisałam metodę, jak komunikować się ze swoim ciałem, ze swoją chorobą lub ze zduszoną, stłamszoną częścią własnej osoby.  " Na najbardziej podstawowym poziomie wszystko jest energią, a ta energia jest przepełniona świadomością. A patrząc od bardziej naukowej strony, energia przepełniona jest informacją.  Na pewno nie raz to słyszeliście.  Jeśli to prawda, oznacza to, że wszystko na tym świecie ma świadomość. Każde stworzenie, każda roślina, każda planeta, gwiazda, galaktyka ma swoją świadomość.  Oznacza to również, że każda część nas: każda komórka, każdy organ, każda tkanka, również ma swoją wyjątkową świadomość. A my jako całość jesteśmy poniekąd zbiorową świadomością.  Co to może dla nas oznaczać?  Może to znaczyć, że jesteśmy w stanie komunikować się z dowolną częścią nas.  Możemy komunikować się ze swoim sercem, płucami, z kolanem, z twarzą i z całym ciałem, tak jakby były one

Po prostu puść...

Obraz
              Koniec roku przebiegał u mnie pod hasłem: Puść wszystko, co ci już nie służy. Kontemplując to, prawo przyciągania oczywiście sprowadziło i w dalszym ciągu sprowadza do mnie wszystko to, co wymaga mojej uwagi i rozważenie puszczenia tego wszystkiego, co jest dla mnie szkodliwe, co okrada mnie z mojej autentyczności. Większość z nas pragnie znaleźć klucz do tego, jak odpuścić, ponieważ puszczenie jest ważnym krokiem do naszego uzdrawiania, leczenia. Większość z nas gdzieś po drodze czuje, że utknęła, że nie może się ruszyć i jednocześnie nie może puścić, a to dlatego, że nie umiemy dostrzec jak to nazywa moja ulubiona nauczycielka Teal Swan: „Ukrytej pozytywnej intencji". Tak naprawdę wszystko, co robimy, robimy po to, aby czuć się lepiej... nawet jeśli nałogowo pijemy, kupujemy, objadamy się, ranimy się, robimy to po to, aby w tym momencie poczuć się lepiej. Często jest to tak mocno zepchnięte do podświadomości, że nie zdajemy sobie z tego sprawy.