Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

Joga w zgodzie z porami roku cz. II

Obraz
Zbliża się przesilenie wiosenne, równonoc. Czyli piękny czas przed nami, wiosna! :) A wraz z jej nadejściem zmienia się również moja praktyka jogi. Jest to czas ekspresji, wydobycia na zewnątrz, tego, co skumulowałam w trakcie zimy. Jest to czas ekspansji, dzielenia się, otwierania i wspólnego działania. O tej porze roku mam większą potrzebę słuchania i poznawania mądrych, obudzonych ludzi. Czuję, że o tej porze roku świat potrzebuje oświeconych ludzi bardziej niż zwykle, ludzi rozwijających się duchowo, takich, którzy mogą innym pokazać alternatywną drogę, którzy zwracają uwagę innych na istotę naszego świata wewnętrznego. Dla mnie marzec to czas w którym muszę trzymać się swojej rutyny, "ugruntowić "się w praktyce, w celach, które postawiłam sobie w styczniu. Bo wiem, że gdy stracę z oczu swój cel, którym jest rozwój, chęć dotarcia do mądrzejszej, niezmiennej części mnie, "świat zewnętrzny" zacznie mnie rozpraszać i moja uwaga będzie odciągana na zewnątrz, prz

Magiczna strona jogi

Obraz
Gdy zaczęłam praktykować jogę w 2003 roku, uwierzcie mi lub nie,  nie było wiele na ten temat wiadomo w moim okręgu. Nie było szkół jogi w Trójmieście, nie było tyle stron internetowych, nie było facebooka, nie było filmów na youtube, nie było lekcji online i w ogóle joga nie była wtedy popularna, przynajmniej nie w Gdyni. Pamiętam jak kupiłam sobie pierwszą książkę o jodze ze zdjęciami pozycji i opisami jak je poprawnie wykonać; opisy czytałam wiele razy, przyglądałam się godzinami zdjęciom, żeby móc "odtworzyć" to, co na nich widziałam. Bez nauczyciela, bez żadnego kierunku, wsparcia, zupełnie chaotycznie i po omacku praktykowałam sobie w swoim pokoju te wszystkie dziwne pozycje. Właściwie nie wiedziałam po co, wiedziałam tylko, że dzięki temu czuję się lepiej, czułam, że "muszę" ćwiczyć, coś mnie do tego ciągnęło, tak mocno, że nie mogłam przerwać. Ciekawość tego, dokąd ta droga prowadzi sprawiła, że zaczęłam poszukiwać kierunku, nauczyciela, czegokolwiek... Po