Nie służy Ci myślenie o sobie źle.
Nie wiem jak masz Ty, ale ja mam tak, że aby wyklarować i rozjaśnić myśli muszę pisać. Nie bardzo umiem mówić, zwłaszcza podczas konfliktu. Słowa nie brzmią tak jak mają, serce bije, i z lęku rodzi się agresja. Unikam konfliktu, czuję przed nim lęk. Oczywiście pochodzi on z dzieciństwa, jak większość rzeczy :) W idealnej rodzinie każdy członek rodziny jest akceptowany i kochany za to kim jest, za swoją wyjątkowość. Jednak w wielu domach, różnice, odrębność i własne zdanie, nie są często akceptowane. Gdy chcesz wyrazić swoje zdanie, swoje potrzeby, które nie są zgodne z potrzebami twoich rodziców, jesteś krytykowany, zawstydzany, karany, ignorowany lub odrzucany. Z powodu tych konsekwencji zaczynasz odczuwać lęk przed konfliktem, który kojarzy ci się z zerwaniem więzi, oraz z brakiem naprawy tej więzi. A taka naprawa w związku, odgrywa kluczową rolę do wytworzenia poczucia bezpieczeństwa i zaufania. Gdy nie doświadczamy dojrzałego radzenia sobie z konfliktem jako dzieci,...