Znajdź swój głos
Jak zapewne wielu z was, tak i ja jestem
obecnie ze sobą w innym miejscu, w innym świecie, w innym wymiarze. Wszystko
uległo przewartościowaniu.
Gdy pojawił
się u mnie brak pracy, potrzebowałam się z tym zmierzyć, dostosować, poczuć.
Brak rutyny może być wyzwalający, ale może też być przerażający. Gdy nic nie
jest pewne, rutyna jest warta utrzymania. Rutyna drobnych rzeczy typu: poranna
praktyka jogi, medytacja, relaksacja, przyrządzanie zdrowych posiłków,
pielęgnacja ciała, malowanie, podlewanie roślin, codzienny spacer po lesie, sprzątanie, wszystko to, co
pomaga być w tzw. "teraz".
W
codziennych prostych czynnościach odnajduję zadowolenie. Im mniej wybiegam
myślami w przyszłość, tym lepiej się czuję. Obserwuję wszystko co się pojawia.
Jednego ranka budzę się szczęśliwa i pełna
mocy, innego rozdrażniona lub smutna. Sny poniekąd nadają ton kolejnym
dniom. To, jak się czuję w snach, wpływa na nastrój z jakim się budzę. A sny
mówią do mnie bardzo dużo obecnie. Przyglądam się ich znaczeniu, przyglądam się
emocjom, które się przejawiają. Obserwuję myśli. Świadomie wchodzę w te ciemne
i mroczne, jestem obecna. Nie walczę z frustracją lub niemocą, gdy się
pojawiają pozwalam im być, tak długo jak chcą. Doceniam każdy kolejny przeżyty
dzień, nawet jeśli jest pełen gniewu. Mało mówię, mało robię, więcej jestem.
W tej ciszy,
która jest wokół mnie, odnajduję swój głos. To, w jakim kierunku chcę iść. Coś
we mnie kiełkuje, nie przyspieszam procesu i nie szukam odpowiedzi, nie
działam. Jestem z tym, co jest w danej chwili. Zadaję sobie pytania: Co
ma dla mnie największe znaczenie? Czego potrzebuję? Czego chcę?
Wykorzystuję ten czas na reorientację. Jakie
jest moje miejsce w tym wszystkim. Kim chcę być po tym wszystkim? W jakim
świecie chcę żyć? Co ma dla mnie znaczenie, a co nie?
Jeśli mogę
dać Ci jakąś wskazówkę, to żebyś sprawdzała/sprawdzał ze sobą, na co już nie
masz ochoty, na co już nie ma miejsca w twoim życiu, i jakie jest twoje nowe
poczucie kierunku? Jak chcesz żeby twoje życie wyglądało od teraz?
W tym czasie
mamy szansę robić rzeczy inaczej, mamy szansę robić zupełnie nowe rzeczy.
Możemy być ze sobą szczerzy i zauważyć te aspekty naszego, życia, które nam nie
służą i je puścić.
Puszczanie
starego często nie obywa się bez wewnętrznego poczucia oporu, więc warto jest
zauważyć i poczuć ten opór, bo w nim możemy odnaleźć odpowiedź, na to, czemu
tkwimy w czymś, co już nam nie służy.
Odnajdź w całej tej sytuacji swój głos, swoje
dary i gdy przyjdzie czas, zaoferuj je światu. Każdy z nasz ma w sobie dary - prezenty, które są wartościowe dla kogoś innego, więc nie ma sensu już się z nimi chować.
Obyśmy wszyscy znaleźli swój głos i nie bali
się nim mówić do świata ❤
JMK
Zdjęcie: www.mkozlowskifoto.pl
Komentarze
Prześlij komentarz