Be human first

Kiedy nadchodzi koniec roku, mimo tego, że ta data jest symboliczna, to wgrana w nasz system dosyć głęboko, u mnie pojawia się moment zatrzymania nad tym, co miało miejsce od stycznia do grudnia. 

Nie powiem tu nic odkrywczego, stwierdzając, że czas biegnie z każdym rokiem coraz szybciej. Ostatnie 2 lata wyostrzyły moje zmysły i postrzeganie rzeczywistości jeszcze bardziej.

Łatwiej jest mi uchwycić zmiany zachodzące w moim prywatnym świecie, jak i te w kolektywie. 

Od dłuższego czasu daję Wam znać, najczęściej na warsztatach podczas kręgów, w których dzielimy się sobą i przeglądamy się w sobie jak w lustrach, że dla mnie czas na tzw. bullshit się skończył. Ja osobiście nie mam już czasu, ale przede wszystkim chęci na bullshit. Na unikanie, pływanie po powierzchni, uciekanie od czucia... Nie mam czasu na szeroko pojętą sztuczność. Owszem możemy bronić swoich programów, masek i zachowań z lęku, ale jeśli widzę, że Twój rdzeń, twoje serce i twoja surowizna, nie przebijają się nawet przez te warstwy ściemy lub gdy Ty nie masz kontaktu z tym, co jest w Tobie prawdziwe, to myślę, że długo nasze światy nie będą blisko siebie. Ale jesteś tu, czytasz to, więc również jesteś na drodze wzrostu i samopoznania 💗

Gdy narracja światowa zmierza w kierunku grzecznego, posłusznego, nie mającego własnej opinii kolektywu, tym bardziej ciekawi mnie, co Ty sądzisz, gdzie Ty w tym wszystkim jesteś, z czym się godzisz, a z czym nie. Czy umiesz stanąć po swojej stronie, czy kwestionujesz siebie, swoje przekonania, to, co jest Tobie mówione z głośników telefonów, telewizorów i innych odbiorników. Jak Ty się masz z tym, co się dzieje? Gdyby już nic nie miało się zmienić, to jak myślisz, gdzie będziemy jako ludzkość za 5 lat? Gdybyś miał/a dziś 18 lat jak byś odbierał/a świat i wejście w tzw. dorosłe życie? 

Ciekawi mnie co o tym będą mówiły dzieci naszych dzieci. Jak odnaleźć nić prawdy, w tym, co już jest przekłamane i utrzymać tą nić dla tych, co nadejdą. Czy powiesz im, że robiłeś to, co Ci kazano? Bo wszyscy tak robili? Bo nie wiedziałeś/wiedziałaś? Posłuszeństwem nikt nigdy świata nie zmienił. Posłuszeństwo nie doprowadzi Cię do wolności. Jeśli marzy Ci się swoboda i wolność, to najpierw zauważ, że nigdy jej tak na prawdę nie było. Kolektywnie uczymy się teraz czym jest wolność, czym jest autonomia, dlatego wyzwania, które stoją przed nami są tak duże. Czy aby na pewno tego chcesz? Może lepiej jest stać w szeregu i poczekać na wytyczne? Wystarczy jeszcze tylko poczekać aż wszyscy ludzie wrócą do szeregu i odzyskasz swoją wolność... Wtedy wszystko wróci do normy :) Oczywiście piszę to z sarkazmem, bo przecież każdy wie, że jeśli chcesz być wolny, musisz zachowywać się jak wolny człowiek. Nikt Tobie wolności nie wręczy na żadnej srebrnej tacy.

Dla mnie doświadczanie życia jest mocno związane z poczuciem wolności. Dlatego też badam, gdzie ja sama siebie ograniczam, jakie niosę w sobie przekonania, które mnie ograbiają z mojej wolności. Dociekam, kwestionuję i jestem w tym. Nie uciekam. 

Ten rok wzmocnił mnie w moim poczuciu bycia dokładnie tam, gdzie powinnam być. Po to tu przyszłam na tą ziemię. Na pewno nie po to, aby stać w szeregu. By być czyjąś kopią albo co gorsza, kopią jakiejś innej kopii.

Rok 2021 był dla mnie jakby wydechem po roku 2020. Jednak coś czuję, że rok 2022 może być próbą zagarnięcia jeszcze więcej z całego kolektywu. Więc mój wydech jest długi, żeby zrobiło się miejsce na kolejny wdech.

Rok 2022 to numerologiczna 6 więc w teorii, będzie to rok mocno w temacie relacji. Szóstka bardzo dba o innych, wspiera ich, jest bardzo empatyczna i przepełniona bezwarunkową miłością. Szóstka mówi o odpowiedzialności. Dla mnie słowo odpowiedzialność wybrzmiewa bardzo wyraźnie już od co najmniej 2 lat. Ten rok myślę, że będzie między innymi o tym. O byciu odpowiedzialnym za swoje wcześniejsze decyzje, za to, co zasilam swoją uwagą, za to kim tak na prawdę jestem. Myślę, że gra w Uncle jeszcze się nie rozkręciła na dobre, a w roku 2022 nabierze ona lekkiego rozpędu (o grze Uncle pisałam w poprzednim poście). Więc będziemy mogli trenować się w stanięciu po swojej stronie, w swojej prawdzie z pełną odpowiedzialnością za siebie i za dar życia.

Dla mnie rok 2022 jest o tym: "Remember that you are a human. Be human first." Najpierw jesteśmy ludźmi tutaj w 3D, dopiero potem wszystkim innym. Więc, co dla Ciebie znaczy być człowiekiem?  

Stanięcia po swojej stronie sobie i Wam życzę w Nowym Roku ❤

 

JMK




 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wszyscy się czegoś boimy

Rób to, w czym się czujesz najlepiej!

Jakie jest Twoje wewnętrzne "NIE"? Jakie jest Twoje wewnętrzne "TAK"?